środa, 14 stycznia 2015

Hej, ha! Kolejkę nalej!

Pan M. zamówił kalendarz... na wszelkie sugestie co do wyglądu usłyszał zdecydowane NIE :)
Mam nadzieję, że moja inwencja twórcza nie zaprowadziła mnie na manowce... i jednak będzie zadowolony, bo jednak to nie ja będę z niego korzystać...
Choć przyznam się, że mam na niego chrapkę... aż mi się buzia dziś uśmiechała, jak go robiłam :)
A jak Wam się podoba? :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz