Hmm... mam nadzieję, że nie dostanę po głowie :) najwyżej będę robić następny... dlaczego? Bo zazwyczaj był w klimacie retro... kwiaty, brąz, etc... a tym razem zupełna odwrotność :) ale może to moje szaleństwo się spodoba :) Jak nie, to będzie mój :)
Projekt zyskał aprobatę :) po małym liftingu (ze względu na miłość do używanych przeze mnie mediów) wygląda tak:
Aga, musisz mi uwierzyć na słowo, że dodane elementy błyszczą się zgodnie z wytycznymi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz