piątek, 18 września 2015

Czapki, czapeczki, czapelutki

Wiem, wiem, za oknem upał i nic nie zapowiada zimy... ale to tak tymczasowo... przecież zima kiedyś musi nadejść... a jak już nadejdzie, to... koniecznie trzeba założyć najfajniejszą czapkę.. taką ode mnie :)

Nie ma dwóch takich samych. Jeśli macie jakieś wymarzone kolory, piszcie. WSZYSTKO da się zrobić :)



















środa, 12 sierpnia 2015

Worków ciąg dalszy :)

I uszyte :)
Moim dzieciom też takie poczynię, bo codziennie słychać lament, że też takie chcą.
Worki są idealne na kapcie, ubranie na zmianę, etc. Nie nadają się na brudne jesienne buty :)

Polecam!







piątek, 7 sierpnia 2015

Już niedługo czas do szkoły

Troszkę mnie nie było, najpierw urlop, potem wizyta u teściowej, teraz te upały... na upały nie narzekam, bo wolę słońce niż pluchę. ale praca w takim gorącu jest koszmarem... A i zdjęcia nie chcą ładne wychodzić :(
No ale... pomimo wszelkich przeciwności - worek na kapcie (pierwszy z kilku) uszyty.

Gdyby ktoś był takowym lub podobnym zainteresowany - zapraszam do kontaktu.





środa, 6 maja 2015

Dwustronna spódnica z koła

Na fali wczorajszej spódniczki zamarzyło mi się połączenie dwóch kolorów w spódnicy. Ale... Góra-dół jakoś nie bardzo, pionowo na zmianę - tym bardziej nie i pomyślałam, że może być przecież od spodu. Nakombinowałam i wykombinowałam :) Uff :)
Efekt końcowy mi się bardzo podoba,następne będą szaro-kolorowe :) i w moje ulubione groszki, kropki, etc :)


wtorek, 5 maja 2015

Spódniczka z koła

Koleżanka ostatnio zadzwoniła i spytała o spódniczki z koła dla małych dziewczynek, w gumkę. Pokręciłam nosem, bo jak to, taka spódnica! W gumkę???
No ale przetrawiłam, pomyślałam i stwierdziłam, że spróbuję uszyć dla mojej Ł.


Dziewczęca komunijna

Jednak lubię minimalizm... owszem... tak jak pisałam ostatnio - kwiatki uwielbiam, ale prostota jest jak najbardziej na miejscu. Zwłaszcza, że odbiorcom się podoba :)


wtorek, 28 kwietnia 2015

Pierwsza Komunia Święta

Lubię kwiaty :) zarówno żywe jak i te papierowe na kartkach. I tym razem miały się one również pojawić. Kiedy posklejałam wszystkie elementy bazowe i zaczęłam dopasowywać róże, doszłam do wniosku, że bez dodatków będzie najlepiej. Delikatnie, a zarazem elegancko.
Dobrze jest bez kwiatków? :)