czwartek, 18 grudnia 2014

Spódnica na specjalne zamówienie

Przyznaję, pomysł średnio mi się podobał... bo jakoś nie widziałam tego połączenia - delikatny tiul plus dresówka... nie moja bajka... ale po uszyciu efekt bardzo mi się podoba... nie wiem jak składającej zamówienie..zobaczymy :)
Na razie prezentuję na ciut niemrawej modelce :) dla spódnicy straciła głowę, biedaczka :)




2 komentarze:

  1. wykonanie-jak zwykle- WSPANIAŁE. Pomysł na spódniczkę tego typu-super i BARDZo,BARDZO dziękujemy. Jest super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech się dobrze nosi! :)

    OdpowiedzUsuń